ABC spacerów z psem – najważniejsze wskazówki Już na samym początku warto podkreślić, że spacery z psem nie polegają wyłącznie na załatwieniu przez zwierzaka jego potrzeb fizjologicznych. Właśnie dlatego, jeśli do tej pory wyprowadzałeś go 2 razy dziennie na 15 minut, to najwyższy czas to zmienić.
Każdy właściciel psa wie, że czworonogi kochają spędzać czas ze swoją rodziną, dlatego wspólne wycieczki to dla nich prawdziwa przyjemność. Choć najprzyjemniej wybrać się z psem na łono natury, jeśli akurat planujesz odwiedzić jedno z polskich miast, nic nie stoi na przeszkodzie, abyś zabrał swojego pupila ze sobą. Przeczytaj nasz przewodnik po miejsach przyjaznych psom w największych polskich aktualizacja dnia 18:58 Warszawa Pierwsze miejsce odpowiednie na wycieczkę z psem znajduje się w samym sercu miasta. Pole Mokotowskie to rozległy, zielony teren, na którym pupil nie tylko będzie mógł się wybiegać, lecz także pobawić się z innymi psami, których zwykle jest tu całkiem sporo, zwłaszcza w ciepłych miesiącach. Jeśli masz ochotę na nieco dalszą podróż z psem, możesz wybrać się z nim do jednego z lasów na terenie miasta lub jego obrzeżach, jak Choszczówka czy Las Lindego, a nawet tereny Kampinoskiego Parku Narodowego. Dobrym miejscem tuż pod Warszawą będzie też wilanowski Dog Park Wilanów, gdzie zwierzaki mogą wyszaleć się na przygotowanym specjalnie dla nich placu zabaw. Kraków PixabayKrakowskie Błonia to świetne miejsce na spacery z psem Z pewnością miejscem znanym i chętnie odwiedzanym przez krakowskich wielbicieli psów są Błonia, gdzie pupil może się wyszaleć i nawiązać nowe znajomości. W okolicy miasta można również wybrać się do Ojcowskiego Parku Narodowego, jednak należy pamiętać, by trzymać czworonoga na smyczy. Innym pomysłem może być wycieczka z psem do Lasu Zabierzowskiego, a w szczególności odwiedzenie z nim Doliny Grzybowskiej. Dla zwierzaka, który szczególnie lubi wodę, np. golden retrievera, prawdziwą atrakcją może być również wizyta w krakowskim Przylasku Rusieckim. Łódź Doskonałym miejscem na spacer z psem w Łodzi będą Błonia oraz Uroczysko Lublinek. W mieście tym nie brakuje również zieleni, przede wszystkim w postaci licznych parków, w tym Parku Zdrowie z dwoma stawami czy Parku Poniatowskiego, który będzie dobrym wyborem na rowerową wycieczkę z psem. Jeśli masz ochotę na nieco dłuższą wyprawę, możesz też zdecydować się na zabranie pupila do Lasu Łagiewnickiego i tam spędzić aktywny dzień. Wrocław Miasto to jest szczególnie przyjazne czworonogom, choćby ze względu na liczne place zabaw, przygotowane specjalnie dla nich. Można je znaleźć choćby w Parku Staszica i na Wzgórzu Słowiańskim. Dobrym wyborem będzie również wycieczka z psem na Wyspę Opatowicką czy do Lasku Osobowickiego. Warto również zabrać pupila na Psią Łąkę, znajdującą się na niskich Łąkach, gdzie wybudowany został specjalny wybieg dla psów, gdzie czworonóg będzie mógł się wyszaleć. Podobne miejsca znajdziemy również na terenie parku Grabiszyńskiego oraz parku Tołpy. Poznań Poznań jest miastem dobrze przygotowanym na wizytę z czworonogiem, dlatego na jego terenie można znaleźć wiele miejsc przeznaczonych specjalnie dla psów. Takie obiekty stworzono na terenie Parku Cytadela, Parku Wodziczki czy Parku Szelągowskiego. Najbardziej znanym wśród Poznaniaków jest jednak ten znajdujący się na ulicy Browarnej. Miejscami, które mają dużą szansę spodobać się Twojemu pupilowi, będą również Szachty czy las na Dębinie, między innymi ze względu na atrakcyjne dla czworonoga zbiorniki wodne. Gdańsk Podróżowanie z psem do Gdańska nie może obyć się bez wizyty na plaży. Czworonogi mają tam zakaz wstępu jedynie na terenie strzeżonych kąpielisk w sezonie letnim. Warto też odwiedzić z pupilem specjalnie wydzieloną dla psów część plaży, znajdującą się w Brzeźnie. W Gdańsku dostępne są także liczne wybiegi dla psów z mnóstwem przystosowanych do ich potrzeb atrakcji. Znajdują się one na ulicy Orląt Lwowskich, w Parku Reagana, we Wrzeszczu na ulicy Białej i Paganiniego oraz przy Potoku Oliwskim. Szczecin W Szczecinie i okolicach z pewnością warto wybrać się na wycieczkę z psem nad wodę. Do wyboru mamy między innymi Miedwie, jezioro Goplana czy jezioro Dąbie, Glinnę oraz Binowo. Mieszkańcy Szczecina mogą być również zainteresowani Szczecińską Psią Grupą Spacerową, która zrzesza właścicieli czworonogów szukających towarzystwa na spacerze zarówno dla siebie, jak i swojego pupila. Osoby szukające miejsca na odpoczynek z psem znajdą ciekawe atrakcje praktycznie w każdym większym mieście. Coraz więcej kawiarni i restauracji pozwala na wstęp z psem, a nawet oferują czworonogom pyszne, psie przysmaki. Co więcej, wymienione parki czy lasy będą atrakcyjne nie tylko dla pupila, lecz także dla jego właściciela, szczególnie dzięki cudownym, cieszącym oko krajobrazom. Podróżowanie z psem staje się coraz łatwiejsze, dzięki czemu nasz najlepszy przyjaciel może bez trudu towarzyszyć nam podczas bliższych i dalszych wypraw, co daje dużo radości obu stronom. Zastrzeżenia do projektu uproszczonego planu urządzenia lasu – składa się w terminie 30 dni od daty jego wyłożenia do publicznego wglądu. Od treści zastrzeżeń zależy czy starosta wyda pozytywną decyzję w sprawie uznania zastrzeżeń lub wniosków oraz czy w konsekwencji zmieni projekt uproszczonego planu urządzenia lasu na korzyść prywatnego właściciela działki leśnej Zarówno wakacje, jak i jesienne grzybobrania sprzyjają wspólnym wyprawą z psem do lasu. Planując wycieczkę, warto wiedzieć o kilku rzeczach i odpowiednio się przygotować. Co należy zrobić, aby nasz czworonożny przyjaciel był bezpieczny? Kleszcze w lesie – jak zadbać o bezpieczeństwo psa? Jednym z najważniejszych zagrożeń związanych z wyprawą z psem do lasu są bytujące tam kleszcze. Są to pasożyty zewnętrzne, które mogą przenosić choroby takie jak: – babeszjoza, – borelioza, – anaplazmoza, czy erlichioza. Chcąc zadbać o bezpieczeństwo swojego czworonoga zastosuj wcześniej właściwą profilaktykę! Do wyboru są: – obroże, – wylewki na kark (preparaty spot-on), – tabletki. Poszczególne preparaty różnią się od siebie czasem działania. Obroże działają nawet do 8 miesięcy, a popularne wylewki na kark od trzech do czterech tygodni. Szeroki wybór środków działających przeciwkleszczowo oraz przeciwpchelnie znajdziemy chociażby na stronie Co robić, gdy pies zgubi się w lesie? Mądry Polak po szkodzie? Lepiej uniknąć stresu związanego z zaginięciem pupila, dlatego zanim wybierzemy się na wycieczkę po łąkach lub lasach, wybierzmy się do lekarza weterynarii, by zaczipować swoje zwierzę. Następnie numer czip zarejestrujmy w specjalnych bazach przeznaczonych do rejestracji zwierząt domowych. Tylko w ten sposób nasz pies będzie miał szansę wrócić do domu. Pamiętajmy, że odnalezienie pupila dodatkowo ułatwi nam także umieszczenie adresówki przy obroży. Pies w lesie – przepisy prawa Wielu opiekunów wypuszcza swoje czworonogi, by pobiegały w lesie bez smyczy. Tymczasem bezpieczniejsze dla psa oraz portfela opiekuna jest wyprowadzanie pupila np. na długiej smyczy. Art. 30 ust. 1 pkt 13 ustawy o lasach mówi bowiem, że na terenach leśnych zabrania się puszczania psów „luzem”, a niestosowanie się do tego zapisu grozi poniesieniem kary w postaci grzywny lub nagany! Co ważne, kara nie jest zależna od wyrządzonych przez zwierzę szkód. Aktualizacja: Czy mogę iść z psem do lasu? W dniu 3 kwietnia 2020 r. Ministerstwo Środowiska wprowadziło zakaz wstępu do lasów oraz do Parków Narodowych. Więcej informacji
Doba w hotelu kosztuje od 50 do 120 zł. – Im pies jest większy, tym płacimy drożej – tłumaczy właścicielka jednego z wrocławskich hoteli dla psówWszystkie psy są wyprowadzane na spacer do lasu dwa razy dziennie. – Dwa razy dziennie, rano i wieczorem, dajemy też psom jeść – podkreśla Ewa DaniukZasada jest prosta. To właściciele przynoszą i zostawiają w hotelu swoją karmę. Wyznaczają dawkę porcji– Dobrze, że są takie miejsca, jak nasze, ale prawda jest taka, że pies najlepiej czuje się z właścicielem – usłyszałem podczas wizyty w hotelu dla psówWięcej takich historii przeczytasz na stronie głównej OnetuWstajesz wcześnie rano i idziesz do kuchni zrobić kawę. Gdy sięgasz do szafki po kubek, kątem oka widzisz, jak twój pies na ciebie patrzy. Usiadł koło lodówki. Jak zwykle jest blisko. Nie jest już taki fajny jak kiedyś. Stał się ciężarem. Jest starszy i wolniejszy. Same z nim problemy. Szczególnie teraz, gdy nie chcesz zabierać go ze sobą na wakacje, a nie masz go z kim łyk gorącej kawy, zapinasz smycz i chowasz do kieszeni jego ulubioną piłkę, którą kiedyś sam mu przecież kupiłeś. Już dawno jej nie wychodzisz z nim z domu i wsiadasz do auta, widzisz, jak się cieszy. Spieszysz się, bo nie chcesz, żeby sąsiedzi was się jakieś 50 km od domu, przy leśnej drodze. Znasz to miejsce, bo czasami przejeżdżasz tędy, gdy wracasz z delegacji. Dookoła jest pusto, a tam dalej za drzewami stoją pojedyncze domy z czerwonymi dachami. Teraz nikt nie psa z auta, odpinasz smycz i wyciągasz z kieszeni piłkę. Zanim zamachniesz się ręką i rzucisz daleko przed siebie, ostatni raz patrzysz w jego wielkie zielone oczy. Możesz jeszcze zmienić decyzję, ale tego nie robisz. Piłka już leci. Gdy on za nią biegnie, żeby ci ją przynieść, nie widzi, jak ty wsiadasz do auta i odjeżdżasz w drugą masz już psa. Nie masz problemu. Widzisz swoje odbicie w lusterku w samochodzie. Powiedz, możesz z tym żyć?Polecamy: 25 lat temu to osiedle znalazło się pod wodą. Tak dziś wygląda KozanówNie porzucajTo opis tego, jak może wyglądać porzucenie psa. Choć w swojej pracy dziennikarskiej spotkałem się z przypadkami, gdy właściciele wyrzucali psa z samochodu w trakcie jazdy albo przywiązywali do drzewa w lesie, skazując go na pewną mam psa. To Henio, prawie sześcioletni toller, którego zabieram ze sobą, gdzie tylko mogę. Traktuję go jak członka rodziny. Rok temu byliśmy w Wiedniu, Weronie, Mediolanie, a potem w Alpach. Wkrótce pojedziemy nad polskie w Alpach - Tomasz Pajączek / OnetHenio w Weronie - Tomasz Pajączek / OnetRazem z dziewczyną nie zabraliśmy Henia na wakacje, tylko wtedy, gdy lecieliśmy gdzieś samolotem. Zostawał wtedy z "dziadkami", moimi rodzicami, ale pewnie nie każdy ma taką jednak nie usprawiedliwia pozbycia się psa jak starej, niepotrzebnej Zdrojewski: po powodzi modne było "bycie z Wrocławia" [WYWIAD]Alternatywa. Hotele dla psówJeśli nie możesz lub nie chcesz zabrać psa na wakacje, a nie masz go z kim zostawić, jest na to sposób. Na czas wyjazdu możesz oddać go do hotelu dla psów. Wiem, że to kosztuje, ale biorąc psa, chyba liczyłeś się z wydatkami na jego utrzymanie, prawda?Stoję właśnie przed wejściem do jednego z psich hoteli we Wrocławiu. Jest położony w Lasku Oporowskim, niedaleko centrum. Sąsiaduje z Konikowem, w którym dzieci uczą się jeździć konno. Chodź, pokażę ci, jak wygląda takie do hotelu dla psów "Sierściuch" we Wrocławiu - Tomasz Pajączek / OnetW środku wita mnie Ewa Daniuk, właścicielka hotelu dla psów o wdzięcznej nazwie "Sierściuch". Pokazuje boksy, w których śpią psy. W każdym są przygotowane materace z dziecięcych łóżeczek, położone na paletach. – Na to kładziemy posłanie – kocyk albo legowisko, które właściciel psa przynosi ze sobą i na którym pies śpi. Chodzi nam o to, żeby czuł zapach domu – mówi mi Ewa oprowadza mnie po wybiegach, z których psy korzystają w ciągu dnia. W hotelu jest miejsce dla 15 psów. Obecnie – nie licząc Gimmiego, czekoladowego labradora właścicielki, który krąży wokół nas – w "Sierściuchu" są cztery psy. W weekend ma być ich co najmniej Daniuk i Gimmy - Tomasz Pajączek / OnetHotelowe boksy dla psów - Tomasz Pajączek / OnetJeden z hotelowych gości - Tomasz Pajączek / OnetZobacz: Usiadłem za sterami tramwaju. Czułem się jak w "Lokomotywie" TuwimaIle kosztują hotele dla psów?– Największe oblężenie przeżywamy właśnie teraz, w sezonie urlopowym. Ale w tym roku i tak jest zdecydowanie gorzej niż rok temu, mimo że była pandemia. Ludzie zaczęli liczyć się z pieniędzmi, inflacja swoje zrobiła, część osób chyba zrezygnowała z wyjazdów, bo odwołuje rezerwacje – mówi Ewa w hotelu kosztuje od 50 do 120 zł. – Im pies jest większy, tym płacimy drożej – tłumaczy właścicielka. – Jak ktoś zostawia psa na dłużej, może liczyć na zniżkę – dodaje. Zaznacza też, że przyjmuje pod opiekę prawie wszystkie psy. Wyjątkiem są te, które są agresywne wobec psy są wyprowadzane na spacer do lasu dwa razy dziennie. – Dwa razy dziennie, rano i wieczorem, dajemy też psom jeść – podkreśla z wybiegów na terenie hotelu - Tomasz Pajączek / OnetHotel dla psów "Sierściuch" - Tomasz Pajączek / OnetZasada jest prosta. To właściciele przynoszą i zostawiają w hotelu swoją karmę. Wyznaczają dawkę porcji. – Często klienci przywożą poporcjowaną już karmę albo kubeczek do jej odmierzania – wyjaśnia Daniuk. – Mamy już stałych klientów – szykuję się do wyjścia, słyszę: – Dobrze, że są takie miejsca, jak nasze, ale prawda jest taka, że pies najlepiej czuje się z właścicielem. Jak się u nas odnajdują psy? Bardzo różnie. Niektóre są zadowolone. Ale pamiętam, że mieliśmy psa, który wszedł pod łóżko i nie chciał stamtąd wyjść. Musieliśmy go na rękach wyprowadzać na dwór, żeby się załatwił. Musiał być po jakiejś traumie. To są jednak sporadyczne utworzenia: 19 lipca 2022, 12:19Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj.

163 likes, 2 comments - agnieszka_mielczarek_coach on September 2, 2023: "Zwyczajny weekend jest najlepszy… szum lasu i spacer z psem, wrześniowe słońce

Poniżej znajdziesz ciekawe miejsca na Śląsku (w Katowicach i w okolicy) w które warto wybrać się z psem zarówno na codzienny spacer jak i na weekendowy wypad. Aktualne zdjęcia i nowe lokalizacje publikujemy też w relacjach na Instagramie, dlatego obserwuj nas, aby znaleźć więcej inspiracji: KLIK. U, Beskidy i Jurę znajdziesz w osobnych wpisach – linki w dalszej części strony. Znasz miejsce, które chcesz polecić? Zostaw komentarz pod artykułem lub napisz na blog@ POLECAMY: Artystyczna fotografia psów Katowice, Śląsk – (gdy nie spacerujemy, to fotografujemy – oczywiście psy!) Nowość: Warsztaty fotografii psów Gdzie na spacer z psem na Śląsku? Spis treści: W nawiasie podana jest przybliżona odległość od centrum Katowic, kolorem żółtym są wyróżnione miejsca, które szczególnie polecamy. Tychy, Jezioro Paprocany (25 km) Katowice, Zespół przyrodniczo-krajobrazowy „Szopienice-Borki” (8 km) Park w Świerklańcu (25 km) Dąbrowa Górnicza, Jeziora Pogorie (24 km) Pustynia Błędowska (40 km) Lasy Panewnickie i Starganiec (14 km) Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy Żabie Doły (10 km) Zbiornik Dziećkowice (30 km) Zalew Przeczycko-Siewierski (30 km) Katowice, Lasy przy Rezerwacie „Las Murckowski” (15 km) Pyrzowice (31 km) Zalew w Poraju (60 km) Jaworzno, Zalew Sosina (33 km) Jaworzno, Park Gródek (od 2019 r. Arboretum) (29 km) + informacja o Jeziorze Balaton w Trzebini Katowice, Park KWK Staszic, Staw Janina i Barbara (6,8 km) Katowice, Strefa Kultury Muzeum Śląskie i Park Bogucki (Park Bogucicki) (1 km) Rogoźnik, Buczyna (Garb Tarnogórski) (18 km) Kalety, lasy i Zalew Zielona (45 km) Rudy, Lasy Rudzkie (64 km) Katowice, Dolina Trzech Stawów (4 km) Katowice, Park Kościuszki (3,9 km) Chorzów, Park Śląski (5 km) Jezioro Paprocany – Tychy Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Jest to zbiornik wodny położony w południowo-zachodniej części Tychów. Jest zbiornikiem sztucznym, powstałym dla potrzeb Huty Paprockiej. Długość zbiornika to ok. 2 km, natomiast szerokość w najszerszym miejscu wynosi ok. 0,5 km. Trasa dookoła jeziora wynosi ok. 7 km. Jezioro ma słabo rozwiniętą linię brzegową i jest otoczone lasami – leśnym pasem ochronnym GOP. Dlaczego na spacer z psem: Szczególnie polecamy trasę dookoła jeziora – aktywny spacer ze stałym dostępem do wody. Wokół jeziora wiedzie deptak zmieniający się w dalszej swej części w żwirową ścieżkę, a następnie w chodnik z kostki brukowej, są również ciągi pieszo-rowerowe. Okrążenie zbiornika wykonać można po gotowej trasie, wyznaczonymi szlakami. Zespół przyrodniczo-krajobrazowy „Szopienice-Borki” Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Zespół obejmuje ok. 157 z obszaru ok. 200 ha stawów i ich otoczenia, położonych w dolnych odcinkach dolin rzecznych Brynicy i Rawy (w granicach administracyjnych Katowic, Sosnowca i Mysłowic). Stawy całego kompleksu powstały w miejscu dawnych wyrobisk piasku, który wydobywano na potrzeby górnictwa. W skład zespołu wchodzą stawy: Morawa, Borki i Hubertus. Z większych stawów kompleksu, już poza zespołem, są jeszcze Stawiki w Sosnowcu. Woda w stawach posiada pierwszą klasę czystości. Zespół jest ostoją dla wielu gatunków roślin i zwierząt, głównie ptactwa wodnego. Dlaczego na spacer z psem: Dużo ciekawych ścieżek, łatwy dojazd, cisza, a przede wszystkim naprawdę czysta woda! Park w Świerklańcu Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Świerklaniec położony jest w północno-wschodniej części Wyżyny Śląskiej, w pobliżu lotniska Katowice – Pyrzowice. Powierzchnia całkowita tego zabytkowego parku wynosi 180 hektarów. Park został założony w XVIII wieku. Na jego terenie znajdują się liczne obiekty zabytkowe, piękny staw (do którego prowadzą schody pałacowe), kamienne mosty, amfiteatr, Pałac Kawalera i kamienne rzeźby. Park graniczy z Jeziorem Świerklaniec. Dlaczego warto na spacer z psem: Piękne ścieżki spacerowe, malowniczy staw i jezioro, obiekty zabytkowe. Jeziora Pogorie – Dąbrowa Górnicza Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Pogorie (Pojezierze Dąbrowskie: Pogoria I, II, III, IV) to zespół zbiorników wodnych w Dąbrowie Górniczej, będących zalanymi wyrobiskami piasku. Dziś część z nich z racji wyjątkowych walorów przyrodniczych uzyskała status obszarów chronionego krajobrazu. Dlaczego na spacer z psem: Piękne plaże, a także trasy rowerowe dla psów lubiących biegać przy rowerze. Pustynia Błędowska Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Jest to największy w Polsce obszar lotnych piasków (około 33 km²). Znajduje się na pograniczu Wyżyny Śląskiej i Wyżyny Olkuskiej. Długość pustyni wynosi niecałe 10 km, a szerokość do 4 km. Na południu graniczy ona z dużym obszarem leśnym. Dlaczego na spacer z psem: Z Pustynią Błędowską spotkałam się w czasie zawodów dogtrekkingowych. Chociaż piasku było mało, zauroczył nas piękny krajobraz, miejscami surrealistyczny. Są tu również piękne ścieżki rowerowe – dla psów lubiących biegać przy rowerze. Na pewno wrócę tu rozejrzeć się dokładniej. Lasy Panewnickie, Jezioro Starganiec Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Lasy Panewnickie znajdują się na granicy Katowic, Mikołowa, Rudy Śląskiej i Chorzowa. Na terenie lasów znajduje się zespół przyrodniczo-krajobrazowy „Uroczysko Buczyna”, Zespół Źródliskowy Potoku Kokociniec oraz zbiornik wodny Starganiec. Jest to dawny ośrodek wodno-rekreacyjny katowickiej Huty Baildon. Dlaczego na spacer z psem: Są to piękne lasy znajdujące się na dość dużym obszarze. Czeka tu na nas wiele kilometrów leśnych ścieżek, które zachwycą zarówno naszego psa jak i nas. Polecam np. pętlę 2-3 h: wejście do lasu od strony Katowic (osiedle Ligota, ul. Śląska), droga do jeziora Starganiec (trzeba przejść przez ul. Owsianą), dalsza droga w stronę Mikołowa i powrót na osiedle Ligota. Nad Stargańcem położona jest duża piaszczysta plaża, na której można odpocząć i wykąpać się w zbiorniku. Czytaj więcej: Spacer z psami w Lasach Panewnickich – trasy i zdjęcia ze wspólnego spaceru Zespół Krajobrazowo-Przyrodniczy Żabie Doły Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Ten zespół krajobrazowo-przyrodniczy położony jest na granicy Bytomia, Chorzowa i Piekar Śląskich. Ma powierzchnię 226,2 ha. Znaleźć tu można 129 gatunków ptaków i pod tym względem obszar ten uznany jest za jeden z najcenniejszych na Górnym Śląsku. Obecnie Żabie Doły ubiegają się o status rezerwatu. Dlaczego na spacer z psem: Ścieżki spacerowe biegną między malowniczymi jeziorkami i wysoka trzciną. Jest to naprawdę urocze, spokojne miejsce, idealne na aktywny wypoczynek z psem. Poznaliśmy je zabierając na spacer psy przebywające w schronisku Fundacji dla Zwierząt z Chorzowa, które położone jest przy samych Żabich Dołach. Jeśli chcesz być blisko przyrody i jednocześnie dać trochę radości bezdomnym psom, polecamy odwiedzić fundację i pójść na spacer z jej podopiecznymi – na pewno będziesz tu wracał! Przydatne informacje: Żabie Doły pozwalają nam być blisko przyrody i nie ma tu rozwiniętej infrastruktury – ławek, koszy na śmieci itp. Zbiornik Dziećkowice Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Zbiornik położony jest pomiędzy miastami Mysłowice, Jaworzno, Imielin i Chełm Śląski. Ma powierzchnię 7,3 km kw., długość 4,2 km i szerokość 1,8 km. Jest jednym z najczystszych zbiorników wodnych w województwie śląskim i służy jako zbiornik wody pitnej. Obowiązuje w nim całkowity zakaz kąpieli. Dlaczego na spacer z psem: Znajdziemy tu leśne ścieżki, piaszczyste plaże i wspaniały widok na zalew. Jeśli Twojego psa nie ciągnie za bardzo do kąpieli, za to lubicie długie spacery, być może zainteresują Was ścieżki, które umożliwiają okrążenie zalewu – ich długość wynosi ok. 40 km. Widok na wielką wodę na pewno pozwoli odpocząć od miasta. Przydatne informacje: W zalewie obowiązuje zakaz kąpieli psów. Zalew Przeczycko-Siewierski Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Zbiornik zaporowy na Czarnej Przemszy o wymiarach 4,2 km na 1,5 km i linii brzegowej długości 13,8 km. Położony jest w obrębie Garbu Tarnogórskiego na Wyżynie Śląskiej, pomiędzy Przeczycami a Siewierzem. Oprócz znaczenia przyrodniczego i krajobrazowego pełni zadania przeciwpowodziowe oraz turystyczno-rekreacyjne. Dlaczego na spacer z psem: Mamy tu wodę, lasy oraz dogodny dojazd. Jeśli więc szukamy urozmaicenia na spacer z psem i spędzenia czasu na łonie przyrody, na pewno warto odwiedzić to miejsce. Lasy przy rezerwacie „Las Murckowski” – Katowice Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Dookoła rezerwatu „Las Murckowski” mieszczą się lasy, w których można spacerować z psem na smyczy. Sam rezerwat ma powierzchnię ponad 100 ha i posiada urozmaiconą rzeźbę terenu – znajduje się on na stokach Wzgórza Wandy (350 m pofałdowanych dolinami potoków. Rośnie w nim bukowy starodrzew, mający ponad 150 lat, z licznymi pomnikowymi okazami buków i dębów. Rezerwat chroni pozostałości Puszczy Śląskiej. Dlaczego na spacer z psem: Lasy w Murckach są jednym z najpiękniejszych zielonych terenów w regionie Katowic. Znajdziemy tu stare drzewa, zwłaszcza buki – to wspaniałe miejsce na długi, relaksujący spacer z psem. Przydatne informacje: Zgodnie z ustawą o lasach z dnia 28 września 1991 r. można spacerować z psem na smyczy na drodze okalającą rezerwat, która już rezerwatem nie jest. Dokładne granice rezerwatu znaleźć można pod linkiem: mapa lasów rdlp katowice. Warto wiedzieć, że zgodnie z ustawą z dnia 16 kwietnia 2004 , art. w rezerwatach przyrody obowiązuje zakaz wprowadzania psów „na obszary objęte ochroną ścisłą i czynną, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych w planie ochrony oraz psów pasterskich wprowadzanych na obszary objęte ochroną czynną, na których plan ochrony albo zadania ochronne dopuszczają wypas”. Pyrzowice Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: W pobliżu międzynarodowego lotniska w Pyrzowicach znajdziemy urozmaicone ścieżki, również leśne. Dlaczego na spacer z psem: Jeśli nasz pies nie boi się głośniejszych dźwięków, a my lubimy spacery blisko przyrody, a jednocześnie obserwację startujących i lądujących samolotów, z pewnością znajdziemy tu przyjemne miejsce na wspólny spacer. Przydatne informacje: Przy lotnisku znajdują się dwie platformy spotterskie, które umożliwiają wygodną obserwację startujących i lądujących samolotów na lotnisku w Pyrzowicach. Opis i lokalizację platform znajdziemy na blogu Katowice Airport >> Zalew w Poraju Lokalizacja: Google Maps >> Opis: Zalew, zwany też Jeziorem Porajskim, jest zbiornikiem zaporowym na rzece Warta. Ma powierzchnię 5,5 km2, jego długość wynosi ok. 5 km, szerokość 1400 m, długość linii brzegowej wynosi ok. 15 km. Nad zalewem powstały liczne ośrodki wypoczynkowe. Dlaczego na spacer z psem: Pośród nielicznych drzew znajdujących się bezpośrednio nad samą wodą (a bardzo pożądanych w upalną pogodę) znajdują się częste piaszczyste zejścia do wody. Samochodem zaparkujemy już kilkanaście metrów od wody, na drodze asfaltowej, zatem nawet dla psiego seniora wypoczynek tutaj będzie przyjemnością bez konieczności nadmiernego spacerowania. Przydatne informacje: Woda jest przejrzysta, jednak bogata w glony, a głębokość wynosi ok. 1 metra nawet do ok. 10 metrów od brzegu (dot. plaży w miejscowości Masłońskie, podczas kąpieli i zabawy z psem należy za każdym razem upewnić się czy wejście do wody jest bezpieczne!). Zobacz też: Jednodniowa wycieczka z psem nad Zalew w Poraju Zalew Sosina – Jaworzno Lokalizacja: Google Maps >> Opis: Zalew Sosina jest zbiornikiem sztucznym o powierzchni 50 ha. Otoczony jest zielenią, a na jego środku znajduje się wyspa z rezerwatem ptactwa wodnego. Woda w zalewie posiada drugą klasę czystości. Zalew można okrążyć z psem zielonym szlakiem. Trasa ma długość ok. 6,3 km i można ją pokonać w półtorej godziny. Dlaczego na spacer z psem: Droga nad zalewem jest malownicza i biegnie przez tereny łąkowo-leśne, zlokalizowane nad samą wodą. Poza sezonem jest tu dość pusto, dzięki czemu można odbyć spokojny spacer w pięknym otoczeniu. Przydatne informacje: Zgodnie z regulaminem OWR Sosina “zabrania się przebywania z psami na terenie kąpieliska strzeżonego oraz w obrębie plaż piaszczystych”. Zobacz też: Spacery z psem nad Zalewem Sosina Jaworzno, Park Gródek (od 2019 r. Arboretum) Lokalizacja: Google Maps >> Opis: Park Gródek położony jest terenie dawnego kamieniołomu dolomitów triasowych. Wiele lat temu zaprzestano tu eksploatacji i powstały wodne zalewiska. Nad większym z nich położone jest centrum nurkowe, nad mniejszym (zbiornik „Wydra”) – strefa rekreacji z altaną, ławkami i kładką. Obowiązuje zakaz kąpieli psów. Dlaczego na spacer z psem: Park Gródek przyciąga chyba najbardziej turkusową wodą i słynną kładką o długości 130 metrów, na którą można wejść z psem. Poza wodą znajdziemy tu dużo leśnych ścieżek spacerowych oraz skarpy z balustradami i punkty widokowe. Zobacz też: Park Gródek (od 2019 r. Arboretum w Jaworznie) w Jaworznie z psem Jeśli podoba Ci się turkusowa woda jeziora w Jaworznie, to zajrzyj też w okolice jeziora Balaton w Trzebini (woj. małopolskie, około 39 km od Katowic). W obrębie plaży kąpieliska zgodnie z regulaminem obowiązuje zakaz wstępu z psem, jednak można na spacer wybrać się dookoła jeziora i podziwiać je ze wzniesienia. Lokalizacja: Google Maps >> Zobacz zdjęcia w relacjach moim na Instagramie: oraz poniżej: Katowice, Park KWK Staszic, Staw Janina i Barbara Lokalizacja: Google Maps >> Opis: Dwa zbiorniki wodne położone są w w dzielnicy Giszowiec w parku leśnym (Park KWK Staszic) przy trasie Katowice – Tychy. Przy jednym z nich znajduje się też kompleks sportowo-rekreacyjny z restauracjami i placem zabaw. Działa tu Koło PZW nr 89 KWK Staszic i można spotkać wielu wędkarzy. W lesie jest dużo ścieżek, tras rowerowych (zimą wykorzystywanych do narciarstwa biegowego), 4 szlaki turystyczne PTTK oraz potok Bolina. Dlaczego na spacer z psem: Cisza, śpiew ptaków, ścieżki spacerowe w lesie i nad stawem. Przydatne informacje: W stawach obowiązuje zakaz kąpieli psów. Jest tu dużo tras rowerowych, po których szybko poruszają się rowerzyści. Na spacer można wybrać się np. od stawu Janina do stawu Barbara lub można okrążyć park leśny mniej uczęszczanymi ścieżkami. Katowice, Strefa Kultury Muzeum Śląskie i Park Bogucki (Park Bogucicki) Lokalizacja: Google Maps >> Opis: To propozycja o najbardziej miejskim charakterze wśród tras spacerowych w naszym zestawieniu. Znalazła się tu dzięki rewitalizacji Parku Boguckiego, który w 2019 roku zyskał odnowione alejki spacerowe, ławki i ogrodzony wybieg dla psów. Park Bogucki sąsiaduje ze Strefą Kultury w Katowicach, w której możemy spacerować z psem przy Muzeum Śląskim, siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i przejść do Międzynarodowego Centrum Kongresowego, wieżowca KTW i Spodka. Dlaczego na spacer z psem: W Parku Boguckim rosną stare drzewa (dęby i klony – dwa mają status pomników przyrody), dzięki którym możemy spacerować z psem w cieniu i otoczeniu pięknej przyrody. W 2019 r. został tu wybudowany wybieg dla psów wyposażony w urządzenia do ćwiczeń oraz psią toaletę. Szczegóły i dokładną lokalizację wybiegu znajdziesz na Strefa Kultury może być ciekawym urozmaiceniem spaceru w otoczeniu wyjątkowej architektury. Przydatne informacje: Zarówno w parku jak i w okolicach Muzeum Śląskiego ustawione są liczne kosze z woreczkami na psie odchody. Po spacerze możemy usiąść z psem w ogródku jednej z restauracji zlokalizowanych w Strefie Kultury. Wieczór z Pandą w Muzeum Śląskie 🐾 Publiée par sur Samedi 17 août 2019 Rogoźnik, Buczyna (Garb Tarnogórski) Lokalizacja: Google Maps >> Opis: Wzgórze (377 m z jednej strony pokryte lasem, z drugiej łąkami, polami i nieużytkami. Polecamy np. trasę długości 6 km od parkingu przy Wypożyczalni Samochodów przy ul. Szosowej 35 w Strzyżowicach w kierunku wzgórza Buczyna, później w kierunku Źródełka św. Jakuba z wodą pitną i z powrotem do parkingu. Dlaczego na spacer z psem: Rozległe tereny leśne i łąkowe, bez dróg i chodników. Piękne widoki, cisza, śpiew ptaków i spokój! Miejsce idealne, aby odpocząć od miasta. Przydatne informacje: Brak infrastruktury i koszy na śmieci oraz na psie odchody. Obecnie trwa budowa osiedla domków jednorodzinnych, warto więc odwiedzić to miejsce zanim zmieni się jego wyjątkowy charakter. Las na wzgórzu Buczyna Kalety, lasy i Zalew Zielona Lokalizacja: Kalety Google Maps >> Zalew Zielona Google Maps >> Ponad 17 000 ha lasów i zróżnicowane ścieżki, w tym leśne ścieżki dydaktyczne. Dwa stawy Zalewu Zielona z piaszczystymi plażami. Każdy las jest piękny, ale ten w Kaletach wyróżnia się wśród tych, które do tej pory odwiedziliśmy z Pandą na Śląsku. Jest wyjątkowy, czysty i niemal pusty – można się w nim poczuć naprawdę blisko przyrody. Znajdziemy tu kilometry ścieżek (również szerokich dróg leśnych), stare dęby i pachnące sosny. Zalew Zielona zachwycił nas roślinnością i śpiewem ptaków. Mimo piaszczystych plaż i bliskiej lokalizacji ośrodków z domkami letniskowymi oraz miejscami piknikowymi, w maju było tu dość spokojnie i można było bez problemu znaleźć trochę przestrzeni dla siebie. Na krótszy spacer polecamy okrążenie mniejszego stawu, na dłuższy tzw. Zieloną Pętlę o długości 9 km oraz spacer w okolicznych lasach np. w stronę Pyrzowic, w kierunku autostrady A1. Jeśli wybierasz się do lasu w Kaletach i nie znasz okolicy, polecamy zapoznać się na początek z przewodnikiem po leśnych ścieżkach dydaktycznych – możesz znaleźć w nim inspiracje do własnej trasy. Przewodnik można pobrać na stronie internetowej miasta Kalety: oraz tu: (pierwsza pozycja w Google po wpisaniu „leśne ścieżki dydaktyczne Kalety”). Będąc w okolicy warto przejechać samochodem przez aleję dębów pomnikowych w leśnictwie Truszczyca – robi wrażenie! W Zalewie Zielona zgodnie z regulaminem obowiązuje zakaz kąpieli psów (jednak można wejść z psem na plażę, na tereny zielone oraz piknikowe). Rudy, Lasy Rudzkie Lokalizacja: Mapa Google >> Nadleśnictwo Rudy Raciborskie >> Nadleśnictwo Rudy Raciborskie obejmuje obszar prawie 18 000 ha. W Lasach Rudzkich znaleźliśmy kilometry mało obleganych ścieżek, dobrze oznakowane drogi leśne i przede wszystkim piękną przyrodę. Są tu też liczne miejsca pamięci i stoły z ławkami idealne na odpoczynek. Część dróg leśnych jest asfaltowa (co może mieć znaczenie jeśli np. Twój pies podróżuje w przyczepce rowerowej). Drogi te razem z licznymi zbiornikami i lotniskiem dla samolotów patrolowo-gaśniczych stanowią ochronę przeciwpożarową stworzoną po pożarze z 1992 roku, który był największym pożarem w Europie Środkowej po II wojnie światowej (zobacz dokument na Youtube). Poznawanie lasów w okolicach Rudy proponujemy zacząć od ścieżek dydaktycznych opisanych na stronie Katowice, Dolina Trzech Stawów Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Jest to park i kompleks rekreacyjno-sportowy znajdujący się w Katowicach, w dzielnicy osiedla Ignacego Paderewskiego−Muchowiec. Dolina Trzech Stawów ma powierzchnię 86 ha, w tym 9 ha powierzchni wodnej. Z Doliną sąsiaduje cywilne lotnisko sportowe Katowice-Muchowiec. Na terenie parku znajduje się parking, liczne ścieżki rowerowe i przystań wodna. Dlaczego na spacer z psem: Chociaż dawne spotkania katowickich psiarzy na Muchowcu przeszły już do historii, nadal warto pospacerować trasami dookoła lotniska. Są tu piękne ścieżki, liczne stawy i łąki, a przede wszystkim – łatwo i szybko można tu dojechać. Park Kościuszki, Katowice Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Największy teren parkowy w Katowicach z charakterystyczną, jedyną w Polsce wieżą spadochronową. Zlokalizowany jest między ul. Mikołowską, ul. Górnośląską i ul. Kościuszki. Stylistyką nawiązuje do parków angielskich. Dlaczego na spacer z psem: Duży park na obrzeżach miasta, z łatwym dojazdem i parkowaniem. Jest tu dużo zacienionych alejek wśród pięknej zieleni. Park jest nam znany z biegu w czasie Katowickiego Dnia Psiaka. Szczególnie polecamy spacer trasą połączoną z Doliną Trzech Stawów. Park Śląski, Chorzów Lokalizacja: Mapa Google >> Opis: Dawniej Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku im. gen. Jerzego Ziętka, w skrócie WPKiW – park znajdujący się w całości w granicach administracyjnych Chorzowa, zajmujący powierzchnię 620 ha. Jest to jeden z największych parków miejskich w Europie, jego budowę rozpoczęto w 1952 roku. Park nazywany jest zielonym płucami Górnego Śląska. Znajdują się tu Parkowa Kolej Wąskotorowa (od 2017 roku parkowa kolej jest nieczynna, pozostało jednak torowisko i perony jako ciekawy element krajobrazu), Kolejka Linowa Elka, Planetarium, Rosarium, Śląski Ogród Zoologiczny, Wesołe Miasteczko, Stadion Śląski, a także stawy i przestrzenne rzeźby kwiatowe. W sezonie letnim w parku odbywa się wiele imprez. Dlaczego na spacer z psem: W Parku Śląskim znajduje się duży, ogrodzony, ogólnodostępny wybieg dla psów, a niedaleko płytkie, sztuczne zbiorniki wodne, w których latem psy mogą znaleźć ochłodzenie. Spotkania psów odbywają się także na Polach Marsowych i na lądowisku dla helikopterów (helipad). Jest tu wiele miejsc przyjaznych psom – nie tylko restauracji (gdzie miski z wodą dla czworonogów są normą), ale też takich miejsc jak Parkowa Kolej Wąskotorowa (w 2017 oraz od 2018 roku nieczynna do odwołania). Czytaj więcej: Spacery z psem w Parku Śląskim Kokotek w Lublińcu i staw Posmyk, Koszęcin Jezioro Pławniowice i zespół Parkowo-Pałacowy Czarny Staw i Lasy Kochłowickie Zamek w Olsztynie Puszcza Pszczyńska Park Krajobrazowy Lasy nad Górną Liswartą Zbiornik Goczałkowicki Park Wełnowiecki w Katowicach i Wełnowiecka Hałda Przełajka w Siemianowicach Śląskich. Zobacz zdjęcia z spaceru na Facebooku: 🎃🐾 Byliśmy dzisiaj na halloweenowym spacerze organizowanym przez DogMasters Trekking. Panda poznała nowych znajomych i nowe ścieżki, obszczekała konie i teraz śpi zadowolona 🐶💤 Publiée par sur Samedi 27 octobre 2018 Gdzie na spacer z psem na Śląsku? Ważne informacje Zakaz puszczania luzem psa w lesie wynika z przepisu art. 30 ust. 1 pkt 13 ustawy z dnia r. o lasach, a jego naruszenie będzie stanowiło wykroczenie z przepisu art. 166 który stanowi: Kto w lesie puszcza luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem, podlega karze grzywny albo karze nagany. Kara grzywny jest wymierzana w granicach od 20 złotych do 5 tysięcy złotych. W 2012 roku miała nastąpiła zmiana ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt. Zgodnie z poprawką art. 33a ust. 3 ustawy: Dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego może podjąć działania zapobiegające wałęsaniu się psów na terenie obwodu poprzez: 1) pouczenie właściciela psa o obowiązku sprawowania kontroli nad zwierzęciem; 2) odłowienie psa i dostarczenie go właścicielowi, a jeżeli ustalenie tej osoby nie jest możliwe dostarczenie do schroniska dla zwierząt; odłowienie i dostarczenie psa odbywa się na koszt właściciela. Obserwuj mnie na Instagramie Zobacz więcej artykułów: Mazury z psem Morze z psem – plaża w Dębkach Źródła: | Autor: |Data publikacji: 22 października 2016 r. | Data aktualizacji: 14 czerwca 2020 r. | Kategoria: Spotkania i spacery z psami na Śląsku Zdjęcia © Artykuły i zdjęcia stanowią własność i są chronione prawami autorskimi. 5/5 - (68 głosy / głosów) . 42 Domy wakacyjne & Apartamenty z psem w Świnoujściu Bez prowizji i tanio bezpośrednio od właściciela. Zarezerwuj teraz! Urlop z psem Świnoujście - Urlop z psem Świnoujście 0 Kiedy w Lesie Kabackim w Warszawie pojawiły się tabliczki zakazujące wstępu z psami, wśrod psiarzy zawrzało. Mi też, mimo że nie mieszkam już w Warszawie, trudno pogodzić się z taką decyzją. Rozmawiałam o tym z Andżeliką Gackowską, zastępcą dyrektora Lasów Miejskich Warszawa. Dlaczego został wprowadzony zakaz wstępu dla psów do Lasu Kabackiego? I od kiedy są tabliczki? Tabliczki są od niedawna, niespełna od miesiąca. Sam zakaz wynika z Ustawy o ochronie przyrody. Art 15, ust. 1. tej ustawy mówi, że w parkach narodowych oraz rezerwatach zabrania się wprowadzania psów na obszary objęte ochrona czynną, z wyjątkiem miejsc i na zasadach wskazanych w planie ochrony. A Las Kabacki jest w całości objęty czynną ochroną rezerwatową. Ale w całej Polsce wiele jest parków narodowych i rezerwatów, gdzie psy mogą wejść. Nie szukając daleko Warszawy to chociażby Kampinoski Park Narodowy. Dlaczego psy nie mogą chodzić po lesie wyznaczonymi szlakami i na smyczy? Plan ochrony nie został zrobiony ot, tak, z kapelusza. Prace nad nim trwały siedem lat. W trakcie prac nad tym planem stwierdzono, że psy mają negatywny wpływ na zwierzęta tam żyjące. O ile dziki radzą sobie, bo w razie czego dzik jest w stanie nawet rozpruć psa, to gorzej z sarnami i innymi zwierzętami. Nieustannie płoszone żyją w ciągłym stresie. Poza tym w weekendy, kiedy w Lesie Kabackim jest duża ilość spacerowiczów i osób z psami, dochodzi do większej liczby wypadków komunikacyjnych z udziałem dzikich zwierząt, które płoszone przez psy wybiegają na ulice. Ale przecież nie tylko psy płoszą zwierzynę. Czy na ludzi również nałożono jakieś dodatkowe obostrzenia? W stosunku do osób odwiedzających Las Kabacki istnieją również ograniczenia – ograniczono możliwość poruszania się do wytyczonych szlaków pieszych i pieszo-rowerowych. Ponadto ludzie puszczający psy luzem zazwyczaj poruszają się po wytyczonych szlakach i istniejących drogach, podczas gdy psy biegają wewnątrz drzewostanów. Jeszcze kilka lat temu mieszkałam w Warszawie i byłam częstym gościem w Lesie Kabackim. Często biegałam tam z psem, oczywiście zawsze na smyczy. Pamiętam nawet tabliczki informujące o konieczności trzymania psa na smyczy. Psy w Lesie Kabackim były zawsze. Co się nagle zmieniło? Po prostu zaktualizowaliśmy oznakowanie informujące o zasadach korzystania z rezerwatu. Obowiązek oznakowania został ujęty w Planie Ochrony jako jedno z zadań do wykonania. Po prostu tabliczki pojawiły się teraz, a sam zakaz formalnie obowiązywał już wcześniej, wynikał z zapisów ustawy o ochronnie przyrody. Z Lasem Kabackim jest tak, że wcześniej obowiązywał tu plan urządzenia, który był ważny do 2001 roku. I dopiero w 2016 roku, tak jak mówiłam wcześniej, po długoletnich pracach, został uchwalony plan ochrony. Na naszej ukochanej trasie biegowej przez Las Kabacki. To kawałek za polaną rekreacyjną, za chwilę w prawo i w las! A od kiedy ten las jest rezerwatem? Od 11 sierpnia 1980 roku. Wtedy powołano dwa rezerwaty: Las Kabacki i Łosiowe Błota. Chcę tylko dodać, że w Warszawie psy legalnie mogą wchodzić tylko na teren jednego rezerwatu, czyli nad Jeziorko Czerniakowskie. Do wszystkich pozostałych rezerwatów mają zakaz wstępu. Czy zakaz obowiązuje w całym lesie? Nie ma żadnych wyjątków, żadnych wyznaczonych miejsc czy szlaków, gdzie można wejść z psem? Zakaz obowiązuje w całym Lesie Kabackim. I nie ma żadnej szansy, aby to zmienić? To nie do mnie pytanie, a do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Plan ochrony jest ważny przez 20 lat. I powiem szczerze, to bardzo dobry plan, chociażby dlatego, że mówi o otulinie rezerwatu. To bardzo ogranicza zapędy deweloperów. Lasy Miejskie brały udział w konsultacjach i tworzeniu planu i to otulina oraz możliwość prowadzenia prac w rezerwacie były jednymi z kluczowych rzeczy, o które walczyliśmy. Zakaz wprowadzania psów to tak naprawdę jedna z tych mniej istotnych. Dla psiarzy wręcz przeciwnie… A wie pani, że dostajemy też bardzo dużo głosów od tych, którzy są bardzo zadowoleni, że wreszcie będą mogli spokojnie spacerować i żaden pies do nich nie podbiegnie? Ja przez kilka lat pracowałam w Lesie Kabackim. I mimo, że nawet sama ustawa o lasach wyraźnie mówi, że w lesie pies musi być na smyczy, nie było dnia, żeby nie podbiegł do mnie luzem biegający pies. Może należało surowo egzekwować ten wymóg? Bo teraz cierpią też ci, którzy wyprowadzali psy na smyczy. Z egzekwowaniem nie jest łatwo. My nie mamy straży leśnej. Jeśli przyłapiemy kogoś na łamaniu prawa musimy wzywać straż miejską lub policję. Wiadomo, że luzem biegający pies po lesie nie jest dla nikogo priorytetową sprawą. Jeśli człowiek dodatkowo nie ma przy sobie dokumentu, a na spacer z psem wiele osób nie bierze,wezwana Straż Miejska lub Policja musiałaby wieźć go na komendę w celu ustalenia tożsamości i wystawienia mandatu. Zwykle więc i tak kończyło się na pouczeniu. Teraz kilka razy w miesiącu mamy wspólne patrole ze strażą miejską i wspólnie rozmawiamy z właścicielami psów o zagrożeniach, które te zwierzęta stanowią dla rezerwatu. A jeśli psiarze skrzykną się i będą domagać się złagodzenia zapisu w planie ochrony? Mam nadzieję, że nie. Bo to nie jest tak, że da się zmienić jeden zapis. Cała procedura ruszy na nowo i ewentualna zmiana zapisów planu może potrwać dłuższy czas. Uważam że w okolicy rezerwatu powinny zostać stworzone miejsca dla psów. Ale to już jest w rękach dzielnic, ponieważ Lasy Miejskie nie administrują gruntami poza rezerwatem. Zachęcam również do składania takich projektów do Budżetu Partycypacyjnego. *** Dla nas Las Kabacki to miejsce szczególne. Kiedy mieszkaliśmy w Warszawie praktycznie byłam tam co tydzień, miałyśmy tam z Pauliną i jej psiakami naszą pętelkę biegową. Strasznej jakości jest ten film, ale teraz cieszę się, że kiedyś go wrzuciłam na YT… Dokładnie cztery lata temu… Policjanci z Biłgoraja prowadzą poszukiwania 42-latka, który nad ranem podczas interwencji zaatakował widłami funkcjonariuszy, wezwanych na interwencję domową. Policjanci odparli atak używając środków przymusu i broni. Wtedy mężczyzna poszczuł ich psem i zbiegł do pobliskiego lasu. Ma przy sobie siekierę oraz widły.
LĘBORK. 39-letnia kobieta po zażyciu leków traciła przytomność w lesie. Poszła z psem na spacer. Chciała popełnić samobójstwo. Wszczęto poszukiwania, wyczerpana klęczała w trawie. Kilometr od miejsca znalezienia desperatki podjechała karetka. Dyżurny lęborskiej policji w niedzielę kilka minut po godz. 8 rano, odebrał telefoniczne zgłoszenie od mieszkańca jednej z miejscowości pod Lęborkiem, z którego wynikało, że znana mu 39-letnia kobieta prawdopodobnie planuje targnąć się na życie. Natychmiast we wskazane miejsce dyżurny wysłał policjantów z drogówki, którzy byli najbliżej tej miejscowości. Mundurowi nie zastali kobiety w miejscu jej zamieszkania, ale mąż oświadczył, że jakiś czas temu wyszła z psem na spacer. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli przeszukiwanie lasu niedaleko domu. Dyżurny o zdarzeniu powiadomił pogotowie, którego załogę skierował na miejsce. Z miasta zadysponował pozostałe patrole policji celem pomocy w poszukiwaniach. Policjanci, którzy pierwsi byli na miejscu, wspólnie z mężem kobiety przez ponad godzinę przeszukiwali drogi leśne, po których zazwyczaj chodziła. W pewnej chwili jeden z mundurowych usłyszał wołanie dochodzące z głębi lasu. Funkcjonariusze od razu pobiegli w jego kierunku i po kilkudziesięciu metrach znaleźli poszukiwaną, która wyczerpana klęczała w trawie. Kobieta co chwila traciła przytomność, miała przy sobie kilka pustych opakowań po lekach i potwierdziła, że je zażyła. Policjanci natychmiast przystąpili do udzielania pomocy przedmedycznej, a następnie przenieśli kobietę prawie kilometr przez las do karetki. Kobietę przewieziono na oddział toksykologii do szpitala. Może zainteresuje Cię:
Jedni chodzą do lasu z psem, inni z dziećmi a my z wełną Cóż począć, po prostu bardzo lubimy i wełnę i naturę 殺 A Ty co zabierasz ze sobą na spacer Woolstock.pl - Jedni chodzą do lasu z psem, inni z do lasu z psem - Archiwum wiadomości Sylwester. Co robić, gdy pies się boi? 27 grudnia 2021, godz. 13:00 (102 opinie) Choć z roku na rok obchody sylwestra w Trójmieście zdają się coraz cichsze, wciąż jest to traumatyczne doświadczenie... Nocleg w środku lasu możliwy już od maja 25 lutego 2021, godz. 16:00 (104 opinie) Lasy Państwowe wspólnie ze środowiskami miłośników leśnych przygód wypracowały rozwiązanie polegające na wyznaczeniu... Posprzątali las w Małym Kacku 21 września 2020, godz. 10:45 (67 opinii) 2,5 godziny wystarczyły na zapełnienie dużego kontenera śmieciami, które zalegały w lesie w Małym Kacku. Mieszkańcy... Miłość do zwierzaka nie idzie na urlop 15 sierpnia 2020, godz. 14:00 (43 opinie) Większość osób deklaruje, że kocha zwierzęta. Można jednak odnieść wrażenie, że w okresie wakacyjnym miłość do... Psie plaże w Trójmieście są całoroczne 16 lipca 2020, godz. 07:00 (168 opinii) Plaże dla psów w Trójmieście są dostępne dla zwierzaków przez cały rok. W Gdyni i w Sopocie wyznaczone są po dwa... Dziki wciąż dokarmiane w Trójmieście 3 czerwca 2020, godz. 07:00 (172 opinie) W ostatnich tygodniach nasiliły się wizyty dzików w Trójmieście. Całe rodziny z małymi warchlakami przechadzają się... 1 2 3 następna › | »

W dniu wyjazdy podjechaliśmy do Parku Kalny nad rzeczką Vilnia, co dla Pana Psa było, prawdopodobnie, najbardziej ekscytującym punktem Wilna, bo mógł umoczyć się po pachy. Z Wilna wyruszyliśmy do kolejnego dużego miasta. Łotewska Ryga i nocleg w Radisson Blu. Z psem bezproblemowo, po drugiej stronie ulicy dużo trawy na siku nad rzeką.

Lato sprzyja spacerom po lesie, a na te często zabieramy ze sobą nasze psy. Musimy jednak wiedzieć, że za spacer z psem po lesie grozi nam nawet 5 tys. złotych mandatu, jeżeli zignorujemy obowiązujące nas zasady. Nie chcesz, żeby spacer po lesie z pupilem z przyjemności zamienił się w przykrość? Sprawdź, o czym musisz pamiętać i czego lepiej nie robić! Idziesz z psem do lasu? Możesz dostać wysoki mandat!Nie każdy pies potrafi przez cały spacer spokojnie iść na smyczy, a do tego wielu właścicieli ma (oczywiście słuszne) przekonanie, że „zwierzę musi się wybiegać”. Z tego powodu, wchodząc do lasu, często natychmiast spuszczamy psy ze smyczy. To błąd, który może sporo kosztować! Spuszczanie psa ze smyczy w lesie jest w lesie puszcza luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem, podlega karze grzywny albo karze nagany (art. 166 Kodeksu wykroczeń)Lasy Państwowe przypominają, że mandat za spuszczenie psa ze smyczy w lesie może wynieść od 20 zł do nawet 5 tys. zł! Ryzyko otrzymania tak wysokiej kary pieniężnej nie powinno być jednak jedynym powodem, dla którego w lesie będziemy prowadzić psa na smyczy. Picie alkoholu w ciąży będzie karane?Lipiec pełen burz?Spacer w lesie? Trzymaj psa na smyczyPies puszczony luzem w lesie, nawet ten najbardziej łagodny, może stanowić zagrożenie dla innych zwierząt i ludzi. Sam także może napotkać liczyć się z tym, że spuszczony ze smyczy pies w lesie może:pogonić lub zaatakować dzikie zwierzę bądź zostać przez nie zaatakowany, wystraszyć innych spacerowiczów, zgubić się, wybiec na ulicę lub wpaść we wnyki. Lasy Państwowe zwracają uwagę na to, że jeśli nasz pies napotka w lesie i pogoni sarnę, ta może paść po ucieczce – z wyczerpania lub ze stresu. Wybierając się z psem do lasu warto więc pomyśleć o wszystkich zagrożeniach i trzymać swojego pupila na smyczy nie tylko po to, by nie łamać prawa, ale także po to, by nie stwarzać niepotrzebnie zagrożenia dla niego i dla innych zawsze powinniśmy też zadbać dla psa o ochronę przed kleszczami oraz wodę do picia. Do obroży warto przypiąć wieś w krzywym zwierciadle. TOP 50 memówZapamiętasz tę kadencję? Duda w memachDuda wkręcony! Zobacz najlepsze MEMYPo wyborach zostały... MEMYPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera
2022-02-23 20:01. Edytuj mnie np twój kundel nie przeszkadza, ja sobie z nim poradzę w razie potrzeby (2). niestety w lesie twój egoizm jest równoważny z płoszeniem zwierząt a czasem nawet ich mordowaniem przez twojego kundla, nie masz psa na smyczy więc nie wiesz co robi i co goni, pewnie nawet nigdy się nie dowiesz ile zwierząt zagryzł a ile przepłoszył na śmierć
Kolejna mikrowyprawa Tomka Słomy Słomczyńskiego z psem Szarą – tym razem po to, żeby pozyskać sok z brzozy i klonu. Rusza wczesną wiosną, wyposażony w metalową rurkę, plastikowy wężyk i butelkę. Na miejscu przyda się również wkrętarka. Wraca po jakimś czasie i ocenia swoje dzieło. Czy w butelce znajduje sok? Różnie to bywa. Sami zobaczcie: Sok z klonu, sok z brzozy Z pozyskiwania soku klonowego i przetwarzania go na syrop słynie Kanada. Tam robi się to na masową, przemysłową skalę. Na półkach sklepowych w Polsce – w charakterze dość drogiego rarytasu, stoją buteleczki z syropem klonowym zza oceanu. Czy – zamiast kupowania importowanego płynu, wyprodukowanego z kanadyjskiego klonu cukrowego, można samemu sobie go zrobić – na bazie rodzimych drzew? I czy to, co płynie z drzewa, jest tym samym, co kupujemy w butelce w supermarkecie? Na te pytania odpowiada Tomek Słoma Słomczyński. A przy okazji – nieźle się bawi. Bo przecież synonimem mikrowyprawy jest coś, co nazywamy PRZYGODĄ. Oskoła Sok z brzozy – dawniej pozyskiwany również w Polsce (także i obecnie, choć na niewielką skalę), ma swoją ludową nazwę – to jest oskoła. W medycynie ludowej był wykorzystywany na różne sposoby, pito go głównie w trosce o nerki i odporność. Jego skład – zawartość minerałów, można porównać do dobrej wody mineralnej. Jest źródłem wielu witamin. Podobnie sok z klonu – działa między innymi przeciwzapalnie i przeciwwirusowo. Zawiera antyoksydanty, więc wpływa hamująco na proces starzenia się. Być może więc warto zacząć korzystać z dóbr natury, zamiast wydawać pieniądze w aptece na suplementy diety? Delikatnie z tym drzewem! Jest ważna rzecz, o której trzeba pamiętać – żeby pozyskać sok, trzeba skaleczyć drzewo. Wierci się otwór (w filmie na vloguSłoma z buta Tomka Słomczyńskiego widać dokładnie, jak on to robi), jednak nie głębiej niż na dwa, trzy centymetry. To – niestety, zwiększa ryzyko zakażenia drzewa infekcją grzybiczną. Tym bardziej powinniśmy to robić delikatnie, z umiarem. Nie wiercić kilku otworów w jednym drzewie. W ogromnej większości drzewa nie chorują po takim zabiegu. Jak Słoma poradził sobie z tematem? Zobaczcie na vlogu Słoma z buta. Fot. Tomasz Słomczyński/Magazyn Kaszuby/Słoma z buta
BJ5pVOH.
  • y8ooexa6wc.pages.dev/31
  • y8ooexa6wc.pages.dev/83
  • y8ooexa6wc.pages.dev/10
  • y8ooexa6wc.pages.dev/38
  • y8ooexa6wc.pages.dev/74
  • y8ooexa6wc.pages.dev/26
  • y8ooexa6wc.pages.dev/99
  • y8ooexa6wc.pages.dev/45
  • do lasu z psem